Musi ktoś przeciez wypic wódkePalikota........
|
|
Odpimpaj sie od Palikota! Zazdroscisz mu?
|
|
o ile mi wiadomo to Kraśnik ma ok 36 tys mieszkańców, a Puławy trochę więcej niż 10 tys.
|
|
Czemu takie zdziwienie, że w Kraśniku stawia się na wódę? Jaky inne miasta miały tak prężne władze ha ha to też społeczeństwo topiłoby swoje smutki w wódce.
|
|
wreszcie Różyński dokopał Czubińskiemu i powiedział że nikt nic z komisją nie ustalał, a w mieście powiedzieli, że sprawa jest zaopiniowana przez niego. Ciekawe jak wybrną teraz z tego.
|
|
Pijane społeczeństwo Kraśnika nie zauważy machlojek miejscowego magistratu, rondo na fabrycznym wyda się niezwykłym cudem techniki, nie zauważy sinic na kraśnickim ścieku, w porządku oceni działalność miejscowej PO. I długo by jeszcze wymieniać. Więcej wódki, więcej radości.
|
|
bo redaktorowki ciezko bylo wejsc na krasnik.pl? znow malo rzetelne informacje.. "Liczba mieszkańców: 2007: 35 731 2006: 37 181 2005: 37 449 2004: 36 256" zrodlo: krasnik.pl |
|
Czegoś tu nie rozumiem :
Głos Gazeta powiatowa Nr 129(455) Z DNIA18.06.2008 Artykuł „Monopol za rogiem”
Cytuje wypowiedź Agnieszki Orzeł – Depta wice burmistrz Kraśnika:
……Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych nie sprzeciwiła się takiemu pomysłowi…….
|
|
Jak można w tak mini artykule powiedzieć cokolwiek o problemie.
Telegraficzne wypowiedzi nie mogą oddać sprawy. Faktycznie to jest jeden z tematów TABU. Problem ten dotyka innych. Matka za picie syna obwinia pobliski sklep, kolegów itp. Żona widząc pijanego męża złorzeczy na osiedlowy sklep.
Mam pytanie do tych co znają problem. Gdzie zacząłeś pić. Może w domu?. Kiedy nie napiłeś się z powodu że trzeba było lecieć po wódę na drugi koniec miasta?. A może pogadajmy na ten temat.
Michał.
|
|
Nie przesadzajcie z tymi ograniczeniami, bo można pomyśleć, że brakuje wam czasów komuny, gdzie o alkoholu można było tylko pomarzyć i to tylko w określonych godzinach!!!!!!!!! PARANOJA!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Oj tam bez przesady jak ktos ma sie rozpic to i w kosciele zacznie...
Jak chca hanlowac niech sprzedaja - tylko nie malolatom :/ - na tym trzeba sie skupic!!!
|
|
Masz racje ale bliskośc i dostepność tanich alkoholi w pobliżu zamieszkania ułatwia sprawe a juz nie wspomne o sprzedaży alkoholu małolatom w w kraśniku nie maja oni żadnego problemu z kupnem |
|
Chwała za to Różynskiemu że w końcu powiedział co MKPiRPA ma do powiedzenia w Kraśniku |
|
Tak ale i kase przeznaczyc na odpowiednia profilaktykę a zobaczmy na co teraz ta kasa idzie ! |
|
no w calosci idzie podobno wlasnie na profilaktyke... |
|
"Miasto z pieniędzy pochodzących od przedsiębiorców handlujących alkoholem finansuje programy profilaktyczne, zajęcia dla dzieci czy takie inwestycje, jak place zabaw."
Nieżle by pomagać innym i zwalcząć skutki picia musisz pić......
Może takie hasło antyalkoholowe ; Pij by nie wypili inni.......
lub Pijąc pomagasz przestać pić innym.... itp itd.
|
|
- Nie od ilości punktów sprzedaży, ale od wychowania i świadomości społeczeństwa zależy ilość wypijanego alkoholu - ripostuje jeden z kraśnickich handlowców.ciekawe. ustawę o wychowaniu w trzeźwosci pisali idioci? czy pieniadzę już panu wszysko przysłoniły? |
|
podobno to tobre okreslenie. Czy budowa placu zabaw mieści sie w tej profilaktyce? Plac zabaw to dla kogo działanie profilaktyczne? dla 2 latka? zamiast na piwo pójdzie na plac? A moze dla jego rodziców? |
|
Czegoś tu nie rozumiem : Głos Gazeta powiatowa Nr 129(455) Z DNIA18.06.2008 Artykuł „Monopol za rogiem” Cytuje wypowiedź Agnieszki Orzeł – Depta wice burmistrz Kraśnika: ……Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych nie sprzeciwiła się takiemu pomysłowi…….I kto tu kłamie? a) redaktor reżimowej gazety "Głos Kraśnika" wice-burmistrz miasta Kraśnik c) przewodniczacy komisji d) redaktor "Dziennika Wschodniego" |
|
to nie jet mowa o problemie. To jest mowa o zwiekszeniu punktów sprzedazy |
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|